1. Teleskop Hubble’a sfotografował najdalszą gwiazdę w historii
2. Rosja wstrzymuje kooperację przy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
➡️ ⭐️🛰 Teleskop Hubble’a ustanowił niedawno przełomowy rekord. W ostatniej serii zdjęć sfotografował on światło gwiazdy, pochodzące z pierwszego miliarda lat istnienia naszego wszechświata. Gwiazda ta była oddalona od ziemi o 12.9 miliardów lat świetlnych. Oznacza to, że światło tej gwiazdy podróżowało przez 12.9 miliarda lat, zanim zostało wykryte przez Hubble’a. Wydarzenie to jest szczególnie ważne, biorąc pod uwagę, że poprzedni rekord wynosił jedynie 9 miliardów lat świetlnych.
Hubble mógł zaobserwować tak odległą gwiazdę dzięki fenomenowi soczewkowania grawitacyjnego. W tym zjawisku dochodzi do zakrzywienia promieni świetlnych w polu grawitacyjnym masywnego ciała niebieskiego, co prowadzi do ich skupienia. W tym przypadku rolę tego masywnego ciała niebieskiego pełniła łączna masa grup galaktyk, znajdujących się na pierwszym planie zdjęcia. To właśnie dzięki nim na zdjęciu widać charakterystyczny łuk, na którym znajduje się obraz gwiazdy.
Naukowcy nadali tej gwieździe imię Earendel (poranna gwiazda). Jest ona przynajmniej 50 razy większa niż nasze słońce, a jej temperatura sięga 20 000ºC. W najbliższym czasie z pewnością dowiemy się więcej o Earendel, dzięki teleskopowi Jamesa Webba, który obecnie przechodzi już ostatni proces kalibracji swojego lustra.
➡️ 🚀🇷🇺 Rosja wstrzymuje kooperację przy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Rosyjska agencja kosmiczna Roscosmos ogłosiła, że wznowienie kooperacji będzie możliwe tylko wtedy, gdy zachodnie kraje zniosą sankcje. Cytując wypowiedzi Dmitry Rogozin’a (dyrektora rosyjskiej państwowej agencji kosmicznej Roscosmos) z 2 kwietnia (sobota): „Uważam, że przywrócenie normalnych relacji między partnerami Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i innych wspólnych projektów jest możliwe tylko przy całkowitym i bezwarunkowym zniesieniu nielegalnych sankcji”. Obecnie dyrektor Roscosmosu zapowiedział, że propozycja zakończenia współpracy z innymi agencjami kosmicznymi, takimi jak Nasa, Esa lub Jaxa, zostanie przedstawiona rosyjskim władzom. Obecnie nie wiadomo jak duży wpływ na funkcjonowanie stacji będzie miało odejście Rosjan. Istnieją wątpliwości co do, na przykład, działania rosyjskich modułów stacji. Z pewnością, wraz z wyjściem Roscosmosu z ISS, zwiększy się w projekcie rola SpaceX i kapsuły Crew-Dragon jako przewoźnika załogi na stację, gdyż kapsuła Sojuz nie będzie już dostępna.
Zanim doszło do deklaracji Rosjan o wyjściu ze współpracy przy ISS, zawieszona przez ESA została współpraca z Roscosmosem przy misji łazika marsjańskiego Exo Mars. Celem tej misji miało być poszukiwanie śladów życia na Marsie. Brytyjska sieć satelitarna OneWeb również anulowała kontrakty na wynoszenie swoich satelitów za pomocą rakiety Sojuz i podpisała nowy kontrakt z Spacex. Jak widać, Roscosmos z pewnością utracił wiele obiecujących możliwości rozwoju. Należy też pamiętać, że między 2011 a 2020 rokiem, Sojuz był jedyną rakietą, która była w stanie zabrać ludzi na ISS. Tutaj jednak Rosjan już dawno wyprzedził Elon Musk, dzięki kapsule Crew-Dragon. Jest ona w stanie pomieścić większą załogę, a jej koszt jest znacznie mniejszy w porównaniu do Soyuza.
Pomimo wszystkich napięć na arenie międzynarodowej, mamy nadzieję, że uda się osiągnąć pewien kompromis w sprawie ISS, która z każdym nowym dniem przyczynia się do dobra całej ludzkość.
Post is under moderation
Stream item published successfully. Item will now be visible on your stream.